Wirtualna Polska Świata

Wojtek Mierowski

01 Sep 2014

Ogromny potencjał, nowy dynamiczny właściciel, wielkie wyzwanie.

Trudno powiedzieć, co było trudniejsze: znaleźć adekwatną formę wizualną dla bodaj najistotniejszej współczesnej polskiej marki czy stworzyć logo, bez barier, swobodnie funkcjonujące, zarówno w przestrzeni desktopu, urządzeń mobilnych, jak i realu. Z całą pewnością największym wyzwaniem było zaprojektować znak adekwatny dla współczesnej nowoczesnej Polski. Zwykle temat polskości wywołuje u marketerów i designerów odruch paniczny, uruchamia się myślenie oscylujące między kibolskim patriotyzmem a politycznym nacjonalizmem. Polskość to dla polskich marek temat tabu. W tym wypadku zarówno ludzie z WP, jak i my szybko staliśmy się jednomyślni – to musi być o na nowo zdefiniowanej, aspiracyjnej Polsce. Zmiana wyglądu WP musi być rewolucją. Poprzedni znak obciążony był wszystkimi historycznymi wadami. W momencie powstawania marki istotne było udowodnienie również na poziomie logo, że jest to marka internetowa. Dziś, że jest to największa polska marka, swobodna, współczesna, oferująca uporządkowany wgląd w świat, mądrze pomagająca Polakom odnaleźć w zalewie informacji te, które są dla nich najistotniejsze. Marka jak żadna inna manifestująca swoją online’owość, szybkość, ale też i mądrość reagowania, relacjonowania i komentowania rzeczywistości w przestrzeni wirtualnej. Umieściliśmy poprzeczkę najwyżej jak się da: stworzyć logo z którym utożsamią się wszyscy Polacy, logo, które swobodnie będzie konkurować ze znakami największych marek internetowych na świecie. 

Byliśmy absolutnie pewni koloru czerwonego jako koloru podstawowego i tego, że musi to być zapis WP, a nie dodatkowy znak. Potem wszystko było dla nas otwarte. Formalną inspiracją było współczesne „projektowanie pod kciuk”, ruch palca na ekranie iPada. Dziś nasze obcowanie z internetem staje się wręcz organiczne – palcami dotykamy ekranu, „wkładamy” rękę w rzeczywistość z pomocą wirtualnego medium. Cały świat jest nie tylko w zasięgu ręki, ale staje się „dotykalny”. Drugim składowym elementem formalnym była przestrzeń, perspektywa, która na poziomie emocjonalnym miała z założenia budować wielkość i zasięg marki. Otwarta pozostawała kwestia manifestacji w logo szybkości i sprawności marki w reagowaniu na zmieniający się świat. To „wyrzuciło” nam zasadę tworzenia doodli powiązanych z materiałem prezentowanym aktualnie na stronie. 

Jak by to powiedzieli Amerykanie – that’s it. 

Łatwo się pisze po wszystkim. Proces, który doprowadził nas do rezultatu, który w badaniach zachwycił Polaków, był intensywny i burzliwy. Był też pełen energii i po naszej stronie, i po stronie WP, a właściwie to po jednej wspólnej stronie. Rzadko zdarza się tak silne wspólne odczuwanie założeń, celów i rezultatów.

"Pierwotnie brief był zachowawczy, jednak tworzenie logo to przede wszystkim proces i w którymś momencie dojrzeliśmy do tego, by ta zmiana była dużo, dużo większa. Najbardziej przekonała nas do tego agencja bna/, kiedy na pierwszym spotkaniu wyjęli tablicę, na której było namalowane to, z czym kojarzy się Wirtualna Polska w tej chwili. Mam tę tablicę do tej pory u siebie w biurze. Jest dosyć mocno obrazoburcza.

Przyszła wreszcie pora prezentacji. Mieliśmy na tej prezentacji chyba 8 propozycji od dwóch topowych agencji na polskim rynku. Po tej prezentacji zaległa cisza. Pierwszy odezwał się Jarek Mikos, który powiedział: słuchajcie, tu jest tylko jedna propozycja. Wtedy się uśmiechnęłam, wiadomo, że skoro taki tekst pada, to jest to TA propozycja.

Była pełna zgoda. Prezentacja trwała może 10 minut. To się w mojej całej długiej karierze zdarzyło może raz. Pełna zgoda, żadnej dyskusji, wiedzieliśmy, że to jest to logo, że się pod nim podpisujemy. Ma niesamowitą energię, po prostu to logo jest jakieś takie pędzące, nacechowane, naładowane polskością, ale nie banalną, nie nacjonalistyczną. Ono jest nasze i możemy być z niego dumni. To jest ta Polska, którą chciałabym mieć na koszulce, kiedy jadę za granicę.

To było po prostu TO."

Marta Czartoryska-Żak
VP ds. Marketingu, Komunikacji i PR Grupy WP

"Jest to rewolucyjna zmiana. Tym jednym krokiem przesuwamy się w kierunku awangardy, jeżeli chodzi o logotypy spółek internetowych nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Pamiętam ten slajd, na którym pierwszy raz prezentowano nam nowe logo Wirtualnej Polski w zestawieniu z logo innych spółek internetowych z całego świata i… od razu pojawiło się we mnie, co tu dużo mowić, uczucie dumy."

Jacek Świderski
Prezes Zarządu Grupy WP